Brak skuteczności podłożem porażki w Płocku
Gdyby „Brunatni” choć część stworzonych przez siebie sytuacji zamienili na bramki, z pewnością wyjeżdżaliby z Płocka ze zdobyczą punktową. Chwilowy zryw po golu Mateusza Szymorka nie przyniósł jednak podopiecznym Artura Derbina spodziewanego odwrócenia losów pojedynku z Wisłą II, który formalnie kończył zmagania w rundzie jesiennej.
KLIKNIJ TUTAJ