Po pierwszych 45 minutach spotkania wydawało się, że wszystko jest stracone, a „Brunatni” stoją na skraju kompromitacji. Jednak zaangażowanie, wiara i ogromna determinacja sprawiły, że druga połowa zamieniła się w prawdziwą epopeję. W ostatnim kwadransie PGE GiEK GKS zaczął odrabiać straty, a każdy kolejny gol przybliżał do prawdziwego piłkarskiego… cudu, który nastąpił w przedłużonym czasie gry i wyrównującym strzale Ricardo Gonçalves do Nascimento! Po nim nastąpiła eksplozja radości, a na naszych oczach napisana została historia, którą z pewnością jeszcze wiele razy będziemy wspominać.
Relacja wkrótce…
PGE GiEK GKS Bełchatów – Broń Radom 4:4 (0:4)
0-1 Sebastian Kobiera 2 min.
0-2 Eryk Pieczarka 14 min.
0-3 Kacper Noworyta 21 min.
0-4 Kacper Noworyta 24 min.
1-4 Serhij Napolov 74 min. (rzut karny)
2-4 Mateusz Szymorek 78 min.
3-4 Natan Wysiński 90+5 min. (rzut wolny)
4-4 Ricardo Gonçalves do Nascimento 90+8 min.
PGE GiEK GKS Bełchatów: Tomasz Kucharski – Mateusz Szymorek, Mateusz Lipp, Jakub Bartosiński, Wojciech Bogacz, Szymon Sarnik (67. Patryk Pytlewski) – Wiktor Kościuk (46. Ricardo Gonçalves do Nascimento), Natan Wysiński, Łukasz Wroński, Oliwier Kasprzycki (67. Mikołaj Błaszczyk) – Pavlo Paduk (46. Serhij Napolov).
Trener: Radosław Pęciak
Broń Radom: Dawid Czerny – Dmytro Bashlai, Hubert Derlatka, Kacper Górka (75. Kacper Dąbrowski), Patryk Jakubczyk – Jakub Kałaska (67. Michał Wrześniewski), Sebastian Kobiera, Adrian Dziubiński, Eryk Pieczarka (89. Jakub Piwowarczyk), Sofiane Khiri (75. Marcel Nowocin) – Kacper Noworyta.
Trener: Maciej Jarosz
Żółta kartka: Paduk
Sędzia: Krzysztof Szydłowski (Bytom)
Widzów: 1254
___________________________
Sponsorem Strategicznym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.