Maszyna Artura Derbina rozpędza się coraz bardziej! Tym razem o sile „Brunatnych” przekonał się niepokonany dotąd zespół ŁKS-u Łomża. PGE GiEK GKS wygrał trzeci mecz z rzędu, a komplet punktów zapewniły dwa trafienia Bartłomieja Bartosiaka.
Pierwszą groźną akcję w tym meczu skonstruowali podopieczni trenera Derbina. W 7. minucie Serhij Napolov obsłużył podaniem z lewego skrzydła Piotra Gryszkiewicza. Na linii strzału 23-latka stanął Hubert Mich, a poprawka Łukasza Wrońskiego okazała się niecelna. Przez większą część pierwszej odsłony stroną dominującą byli biało-zielono-czarni, natomiast ŁKS właściwie nie potrafił celnie uderzyć w światło bramki. Dominowała walka, a dogodnych sytuacji zbyt wiele nie było, w związku z czym obaj bramkarze długo pozostawali bezrobotni. Taki stan rzeczy zmienił się tuż przed przerwą. W 41. minucie piłka po strzale Artura Golańskiego trafiła w rękę Szymona Kuźmę i sędzia Bartosz Owsiany bez wahania podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Bartłomiej Bartosiak i pewnym strzałem dał swojemu zespołowi prowadzenie.
Po zmianie stron napór PGE GiEK GKS trwał w najlepsze. Tuż po upływie godziny gry lewym skrzydłem ruszył Napolov, zagrał płasko w pole karne, a dynamiczną akcję sfinalizował Bartosiak, który w ten sposób ustrzelił dublet. W 81. minucie na listę strzelców mógł wpisał się „Serek”, lecz z jego kąśliwym uderzeniem poradził sobie Adrian Olszewski. Wraz z odkryciem się zespołu z Łomży, sytuacji dla naszej drużyny było coraz więcej. W 87. minucie wprowadzony z ławki Sebastian Kwaczreliszwili popisał się indywidualną szarżą, wystawiając futbolówkę Łukaszowi Wrońskiemu. Jednak kapitan PGE GiEK GKS-u nie zdołał umieścić jej w siatce. Zaledwie 60 sekund później w słupek trafił Mateusz Szymorek. Goście w doliczonym czasie gry zdobyli gola za sprawą Rafała Maćkowskiego, ale uczynili to z pozycji spalonej i mecz zakończył się wygraną biało-zielono-czarnych 2:0.
Teraz nasz zespół czeka dwutygodniowa przerwa ligowa (wyjazdowy mecz z Legią II Warszawa został przełożony na 25 września). Kolejnym rywalem, z którym zmierzy się PGE GiEK GKS będzie Unia Skierniewice (14 września).
PGE GiEK GKS Bełchatów – ŁKS Łomża 2:0 (1:0)
1-0 Bartłomiej Bartosiak 42 min. (rzut karny)
2-0 Bartłomiej Bartosiak 63 min.
PGE GiEK GKS Bełchatów: Jakub Tomkiel – Mateusz Szymorek, Patryk Czerech, Jakub Bartosiński, Szymon Sarnik – Serhij Napolov (88. Dawid Woźniakowski), Artur Golański, Patryk Nowakowski (80. Natan Wysiński), Łukasz Wroński – Bartłomiej Bartosiak (71. Oliwier Niklas), Piotr Gryszkiewicz (71. Sebastian Kwaczreliszwili).
Trener: Artur Derbin
ŁKS Łomża: Adrian Olszewski – Hubert Mich, Kamil Wenger, Sebastian Zieleniecki – Mateusz Majbański (65. Bartłomiej Olszewski), Filip Karmański, Szymon Kuźma (65. Bartosz Bernatowicz), Dawid Owczarek (85. Przemysław Żebrowski) – Patryk Winsztal (73. Adrian Bielka), Hubert Antkowiak, Cezary Sauczek (65. Rafał Maćkowski).
Trener: Marcin Płuska
Żółte kartki: Nowakowski, Bartosiński – Majbański, Karmański, Kuźma
Sędzia: Bartosz Owsiany (Opole)
Widzów: 1587
Sponsorem Strategicznym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.
____________________________