Kiedy drużynę obejmuje nowy szkoleniowiec, w sercach kibiców budzi się nadzieja na tzw. „efekt nowej miotły”. Znając temperament Patryka Rachwała można zakładać, że dołoży on wszelkich starań, by jego podopieczni w starciu z Wartą nogi nie odstawiali. Trudne położenie rywala, który balansuje nad trzecioligową przepaścią potęgować może zaognienie walki, więc z pewnością na boisku będzie iskrzyć.

„BRUNATNY” STAN RZECZY

Tydzień rozpoczął się dla „Brunatnych” od przedstawienia nazwiska „nowego” szkoleniowca. Już pierwszego dnia trener Rachwał zabrał się ostro do pracy, aplikując zawodnikom niemal półtoragodzinne zajęcia. Plan pracy przed piątkowym meczem zakładał cztery jednostki treningowe, ostatnia w czwartek o godzinie 10:00. Po urazie kostki do treningów z drużyną powrócił Przemysław Zdybowicz, który ostatni mecz z Victorią Sulejówek obserwował z wysokości trybun wraz z rekonwalescentem Serhijem Napolovem. Co ważne, przeciwko Warcie żaden z giekaesiaków nie musi pauzować za kartki.

Bełchatowianie od pięciu spotkań – licząc pucharowy mecz z Pelikanem Łowicz – nie zaznali smaku zwycięstwa, co jest najdłuższą serią w tym sezonie. Dlatego występ na miarę końcówki z jesiennego starcia z Wartą, w którym GKS przegrywając do 84. minuty 1:2 potrafił „wyciągnąć” wynik na 3:2 na pewno by się przydał – trenerowi, zawodnikom i kibicom, którzy na zwycięstwo swojej drużyny czekają od 30 marca.

Z OBOZU RYWALA

Warta Sieradz powstała 24 lutego 1957 roku na bazie dorobku sportowego i organizacyjnego działających w mieście klubów: Sparty, Startu, Włókniarza i Gwardii. Piłkarze zielono-biało-zielonych trzykrotnie wznosili się na wyżyny, będąc na ustach kibiców piłkarskich nie tylko okręgu czy województwa. W 1963 roku w rozgrywkach Pucharu Polski po zwycięstwach z Wawelem Kraków 4:1 i Olimpią Poznań 2:0, trzecioligowa Warta podejmowała na własnym stadionie Polonię Bytom. Było to ogromne wydarzenie dla całego miasta, a na trybunach zgromadziło się około 5000 widzów. Naszpikowany wówczas reprezentantami Polski zespół z Bytomia wygrał ostatecznie 6:2. Po raz drugi zielono-biało-zieloni dali znać o sobie w rozgrywkach pucharowych w 1978 roku. Po wyeliminowaniu łódzkiego Orła (2:1), Moto-Jelcz Oławy (0:0, k. 4:3) i Wisły Płock (4:3), przyszło im się mierzyć z ówczesnym wicemistrzem Polski, Śląskiem Wrocław. Warta wygrała 2:1 i był to jeden z największych sukcesów w historii klubu. Z Pucharu Polski odpadła w 1/8 finału, ulegając Arce Gdynia (1:2). Na tym meczu padł rekord frekwencji na sieradzkim stadionie – ponad 9000 widzów. Sprawcą kolejnej pucharowej niespodzianki Warta była w 2005 roku, kiedy pokonała łódzki Widzew (3:2). W kolejnej rundzie odpadła z Wisłą Płock (0:2). Tak udane występy pucharowe sieradzki klub zawdzięcza trenerom: Zygmuntowi Kalabińskiemu, Zdzisławowi Ulatowskiemu oraz byłemu szkoleniowcowi GKS U-17, a w przeszłości również zawodnikowi „Brunatnych” – Romualdowi Solarkowi. Największym ligowym sukcesem Warty jest w sumie osiem sezonów spędzonych na trzecim poziomie rozgrywkowym. Najwyższą lokatą osiągniętą na koniec sezonu w 1964 i 1965 roku, było siódme miejsce. W XXI wieku sieradzanie występowali głównie w III i IV lidze. Poprzedni sezon zakończyli tuż nad strefą spadkową, z dorobkiem 34 punktów. Utrzymanie zapewniło im domowe zwycięstwo 1:0 z Legionovią Legionowo w ostatniej kolejce (a także korzystne wyniki z innych stadionów).

Na siedem kolejek przed zakończeniem obecnego sezonu sytuacja Warty wygląda dość groźnie, ponieważ ma ona tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Grupa pościgowa, czyli Concordia Elbląg i Legionovia wygrały ostatnio swoje mecze, więc przewaga podopiecznych Krzysztofa Orzeszka sięga jednej serii gier. Trzeba pamiętać, że jeśli z II ligi spadnie Stomil Olsztyn to również piętnasta lokata w naszej grupie, którą obecnie zajmuje sieradzka drużyna, będzie równoznaczna z relegacją poziom niżej. Niewykluczone, że z naszej grupy spadnie pięć klubów, bo o życie walczy także… drugoligowa Olimpia Elbląg. Gdyby nie wygrana 3:0 z Victorią Sulejówek, Warta zanotowałaby bardzo przeciętny marzec (zwycięstwo, remis i trzy porażki). Kwiecień pod tym względem był minimalnie lepszy (pięć punktów), choć sieradzanie przegrali tylko raz i miało to miejsce przed tygodniem w Białymstoku, ze wzmocnionymi z szerokiej kadry lidera Ekstraklasy zawodnikami (0:2). Reasumując, zielono-biało-zieloni mają na koncie 29 punktów i zajmują 15. lokatę w tabeli.

Warta nie ma jednego zawodnika odpowiedzialnego za zdobywanie bramek. Pięć goli strzelił Bartłomiej Kręcichwost, cztery trafienia na koncie ma kapitan zespołu Krystian Adamiak, a trzykrotnie na listę strzelców wpisywali się Paweł Koncewicz-Żyłka, Piotr Mielczarek i Bartłomiej Maćczak. Najlepszym dogrywającym z czterema asystami jest 22-letni Jakub Piela. W bramce Warty występuje wychowanek GKS-u Bełchatów, Kamil Miazek, który czterokrotnie w tym sezonie zachował czyste konto.

HISTORIA SPOTKAŃ

GKS i Warta jesienią ubiegłego roku zmierzyli się ze sobą (w oficjalnym meczu) po 37 latach przerwy. Wówczas blisko premierowego zwycięstwa była ekipa z Sieradza, lecz sytuację odwróciły trafienia Łukasza Wrońskiego i Mateusza Szymorka w samej końcówce spotkania. Bilans dotychczasowych gier to trzy zwycięstwa „Brunatnych” i remis.

31.08.1985r., 5. kolejka III ligi (grupa IV): Warta Sieradz – GKS Bełchatów 2:2 (2:1)
1-0 Tomasz Rogowski 21 min. (rzut karny)
1-1 Krzysztof Żymańczyk 29 min.
2-1 Władysław Kowalczyk 44 min. (rzut karny)
2-2 Jan Grzyb 50 min.
Trener: Czesław Fudalej
26.04.1986 r., 18. kolejka III ligi (grupa IV): GKS Bełchatów – Warta Sieradz 4:1 (0:1)
0-1 Jakub Wasilewski 16 min.
1-1 Wiesław Rzepka 46 min.
2-1 Ryszard Mikulski 65 min.
3-1 Leszek Fajek 75 min.
4-1 Leszek Fajek 85 min.
Trener: Czesław Fudalej
27.07.1986 r., I runda Pucharu Polski: Warta Sieradz – GKS Bełchatów 0:2
Trener: Czesław Fudalej
08.10.2023 r., 11. kolejka III ligi (grupa I): GKS Bełchatów – Warta Sieradz 3:2 (1:1)
0-1 Seweryn Michalski 9 min. (rzut karny)
1-1 Bartłomiej Bartosiak 45(+2) min. (rzut karny)
1-2 Paweł Koncewicz-Żyłka 47 min.
2-2 Łukasz Wroński 84 min.
3-2 Mateusz Szymorek 88 min.
Skład GKS: Leonid Otczenaszenko – Mateusz Szymorek, Jarosław Trzeboński, Mariusz Holik, Szymon Sarnik (73. Mikołaj Grzelak) – Bartłomiej Bartosiak, Artur Golański (63. Serhij Napolov), Patryk Skórecki (73. Dawid Woźniakowski), Klaudiusz Krasa (86. Miłosz Nowak), Łukasz Wroński – Przemysław Zdybowicz (86. Hubert Karpiński).
Trener: Bogdan Jóźwiak

CZY WIESZ, ŻE…?

• Zmiana szkoleniowca w GKS Bełchatów była czwartą roszadą na stanowisku trenera w rundzie wiosennej III ligi. Łącznie w sezonie 2023/24 w klubach z naszej ligi pracowało już 31 szkoleniowców.
• Michał Przybył, który zadebiutował ostatnio w seniorskim zespole Warty w meczu przeciwko Jagiellonii II jest najmłodszym zawodnikiem ze wszystkich piłkarzy klubów III ligi (grupy I). Młody napastnik w dniu debiutu liczył dokładnie 15 lat i 222 dni.
• W przeszłości barwy GKS-u i Warty reprezentowało kilka postaci, m. in. trener Bogdan Jóźwiak, który był szkoleniowcem sieradzkiej drużyny w latach 2009-10 oraz 2012-14. Po drugiej stronie barykady stoi dziś Szymon Czyżewski, Piotr Mielczarek i Kamil Miazek. Dawniej barwy obu klubów reprezentowali także m.in. Mikołaj Bociek, Bartłomiej Lisowski, Kacper Sionkowski, Michał Lewandowski, Michał Sitarz, Maciej Łabędzki, Krystian Stolarczyk, Mariusz Zawodziński, a także trener Marcin Węglewski.
• Seweryn Michalski, bełchatowianin grający jesienią w Warcie Sieradz, po zakończeniu rundy jesiennej podjął decyzję o odwieszeniu butów na kołek. 29-latek rozpoczął pracę w roli trenera i od lutego 2024 roku pomaga Marcinowi Zimochowi w prowadzeniu GKS-u U-17 w Centralnej Lidze Juniorów. Co ciekawe były stoper „Brunatnych” z sześcioma golami na koncie wciąż pozostaje najskuteczniejszym strzelcem zielono-biało-zielonych.
• Kapitan Warty, Krystian Adamiak, jest jednym z trzech zawodników najczęściej upominanych żółtymi kartkami w naszej lidze. Defensywny pomocnik w 23 meczach uzbierał jedenaście upomnień.
• 47 razy wystąpił w pierwszej reprezentacji Polski były piłkarz Warty, Robert Warzycha. W sieradzkim klubie grał w latach 1984-85, przyczyniając się m.in. do awansu do III ligi. Do Warty trafił w trakcie służby wojskowej. Na początku lat 90. Warzycha był pierwszym Polakiem, który grał w angielskiej Premier League, w barwach Evertonu.

PODSUMOWANIE

Powrót Patryka Rachwała na ławkę trenerską na pewno będzie spokojniejszy, gdy ten wytrąci swoim oponentom argument, że stracił smykałkę i pomysł na prowadzenie zespołu seniorów. A najlepiej wytrąca się takie argumenty zwycięstwami. Warta po raz ostatni wygrała z zespołem z czołówki w listopadzie ubiegłego roku (2:0 ze Świtem Nowy Dwór Maz.), ale zawsze dyktuje rywalom twarde warunki. Zespół „Brunatnych” przygotowany przez trenera Rachwała czeka więc ciekawa weryfikacja, a sposób gry i wynik końcowy wskaże, czy symptomy zmiany na ławce trenerskiej i poprawa w grze GKS-u będą widoczne. Wszyscy na to liczymy! Piątkowe spotkanie 28. kolejki na stadionie MOSiR przy ul. Sportowej 1 w Sieradzu zaplanowano o godzinie 17:00. O najważniejszych boiskowych wydarzeniach będziemy informować na bieżąco za pośrednictwem naszych mediów społecznościowych.

Sponsorem Głównym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.
____________________________