Twierdza w Aleksandrowie Łódzkim zdobyta! W meczu 5. kolejki Betclic 3. Ligi podopieczni Artura Derbina odnieśli najwyższe zwycięstwo w sezonie. Sukces cieszy tym bardziej, że odniesiony został w bardzo dobrym stylu i na boisku niepokonanego dotychczas w 2024 roku Sokoła.

Mecz rozpoczął się znakomicie dla bełchatowian. W 9. minucie Łukasz Wroński obsłużył podaniem z prawej strony Bartłomieja Bartosiaka, który wystawił piłkę do strzału Arturowi Golańskiemu. Pomocnik „Brunatnych” przymierzył prawą nogą przy słupku, dając prowadzenie naszej drużynie. Dokładnie pięć minut później Bartosiak mógł podwyższyć wynik, lecz uderzył ponad poprzeczką. Gospodarze błyskawicznie odpowiedzieli niecelną główką Dariusza Gmosińskiego. Równie szybko w kolejnej dogodnej sytuacji znalazł się „Bartas”, ale Miłosz Rogalewicz skutecznie interweniował. Bardzo blisko drugiego gola podopieczni trenera Derbina byli w 22. minucie. Wówczas w pole karne zacentrował Piotr Gryszkiewicz, a po zamieszaniu w polu karnym najbliżej zdobycia gola samobójczego był Vahe Mnatsakanyan. Konsekwencja w grze GKS-u przyniosła nam drugie trafienie w 35. minucie. W pole karne dośrodkował Golański, a w gąszczu nóg najprzytomniej zachował się Łukasz Wroński, który umieścił futbolówkę w siatce. Wynik w doliczonym czasie gry pierwszej połowy mógł jeszcze podwyższyć Bartosiak, ale uderzył obok słupka.

W związku z pewnym prowadzeniem „Brunatnych” i uważną grą w defensywie, początek drugiej połowy był niezwykle spokojny. Dopiero w 69. minucie Oliwier Niklas korzystając z podania Serhija Napolova zdobył swojego premierowego gola w dla biało-zielono-czarnych. Po dziesięciu minutach od tego trafienia swoją najlepszą okazję mieli podopieczni Radosława Koźlika. 33-letni Adam Patora wrzucał piłkę z prawej strony, a akcję kończył Oleksiy Naidyshak, którego strzał zablokował Jakub Bartosiński. W rewanżu PGE GiEK GKS skonstruował trzy dogodne sytuacje. W 80. minucie Rogalewicz wyszedł obronną ręką w sytuacji „sam na sam” z Niklasem, natomiast po 60 sekundach tuż nad poprzeczką uderzał Napolov. Trzecią (nieskuteczną) próbę podjął Natan Wysiński, którego strzał nieznacznie minął słupek. Gospodarze w pogoni za choćby trafieniem honorowym postraszyli „Brunatnych” próbą z pola karnego Michała Wolinowskiego. Ostatecznie Jakub Tomkiel nie skapitulował ani razu i PGE GiEK GKS mógł świętować okazałe zwycięstwo.

W 6. kolejce dojdzie do rywalizacji z liderem tabeli Betclic 3. Ligi, drużyną ŁKS-u Łomża. Ten mecz odbędzie się w przyszłą sobotę w Bełchatowie.

Sokół Aleksandrów Łódzki – PGE GiEK GKS Bełchatów 0:3 (0:2)
0-1 Artur Golański 9 min.
0-2 Łukasz Wroński 35 min.
0-3 Oliwier Niklas 69 min.

Sokół Aleksandrów Łódzki: Miłosz Rogalewicz – Igor Kania (69. Adrian Filipiak), Oliwier Siuda, Vahe Mnatsakanyan, Karol Pawlikowski (46. Jardel Muniz Cruz) – Dariusz Gmosiński, Filip Bednarski (46. Łukasz Chojecki), Oleksiy Naidyshak, Michał Wolinowski, Łukasz Dynel (26. Kacper Dziuba) – Maciej Radaszkiewicz (72. Adam Patora).
Trener: Radosław Koźlik
PGE GiEK GKS Bełchatów: Jakub Tomkiel – Mateusz Szymorek, Patryk Czerech, Jakub Bartosiński, Szymon Sarnik – Serhij Napolov (89. Igor Czapla), Artur Golański (89. Tomasz Urban), Patryk Nowakowski, Łukasz Wroński (89. Sebastian Kwaczreliszwili) – Bartłomiej Bartosiak (65. Oliwier Niklas), Piotr Gryszkiewicz (72. Natan Wysiński).
Trener: Artur Derbin

Żółte kartki: Bednarski – Wroński, Szymorek
Sędzia: Adam Sekuterski (Łódź)
Widzów: ?

Sponsorem Strategicznym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.
____________________________