Pierwszy mecz sezonu 2024/25 przy Sportowej nie był porywającym widowiskiem. Bełchatowianie wspierani dopingiem licznie zgromadzonej widowni sprawili swoim sympatykom spory zawód, bowiem przegrali z Victorią Sulejówek 1:2.

Pierwsze celne uderzenie na którąkolwiek z bramek miało miejsce w 12. minucie. Stanisław Ławcewicz-Musialik stracił piłkę na rzecz Łukasza Wrońskiego. Kapitan GKS-u natychmiastowo podał do Bartłomieja Bartosiaka, który wypatrzył wbiegającego w pole karne Piotra Gryszkiewicza. Nowy pomocnik „Brunatnych” znalazł się w dogodnej sytuacji, lecz ostatecznie przegrał pojedynek „oko w oko” z Janem Jankiewiczem. 60 sekund później ten sam zawodnik próbował zaskoczyć bramkarza gości raz jeszcze, lecz został zablokowany. Goście odpowiedzieli niecelną główką Konrada Rudnickiego. Groźniej pod bramką GKS-u zrobiło się w 30. minucie, kiedy Rudnicki próbą uderzenia z lewego skrzydła po raz pierwszy zatrudnił Jakuba Tomkiela. Z kolei w 34. minucie akcję lewą stroną przeprowadzili giekaesiacy. Centra Gryszkiewicza trafiła do Artura Golańskiego, który pomimo asysty dwóch stoperów zdołał oddać strzał głową. Niestety piłka przeleciała obok słupka. To, co nie wyszło gospodarzom, udało się gościom, którzy po pięciu minutach otworzyli wynik. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Bartosza Jankowskiego wykorzystał kapitan Victorii, Rafał Dębski i celnym uderzeniem głową dał prowadzenie swojej drużynie. Okazję na wyrównanie tuż przed przerwą zmarnował Szymon Sarnik, posyłając piłkę obok słupka.

Od początku drugiej połowy podopieczni Artura Derbina szukali wyrównania. Niestety każdy nasz atak skrzętnie zatrzymywała defensywa Victorii. Na pierwsze konkrety przyszło poczekać do 64. minuty. Dwójkowa akcja na małej przestrzeni Gryszkiewicza z Wrońskim zakończyła się strzałem z ostrego kąta pierwszego z nich. Na posterunku był jednak bramkarz. Victoria z rzadka gościła pod polem karnym GKS-u, lecz gdy już śmielej ruszyła do przodu błąd popełnił Jakub Bartosiński, który tracąc piłkę w prosty sposób sfaulował w „szesnastce” Szymona Jonasza i w 72. minucie sędzia podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Rudnicki i pewnym uderzeniem podwyższył na 2:0. Bełchatowianie, nie mając już nic do stracenia rzucili wszystko na jedną kartę. W 82. minucie na strzał z szesnastu metrów pokusił się Golański, lecz nie udało mu się zaskoczyć bramkarza. 180 sekund później „Golo” popisał się świetnym przechwytem w środkowej strefie i prostopadłym podaniem otworzył drogę do bramki Bartłomiejowi Bartosiakowi, który „na raty” umieścił piłkę w siatce. Biało-zielono-czarni do ostatnich chwil walczyli o choćby punkt, jednak stać ich było już tylko na niecelne próby główą Oliwiera Niklasa i Bartosińskiego.

W trzeciej serii gier podopieczni trenera Artura Derbina powalczą w odległych Suwałkach, gdzie naprzeciw GKS wyjdzie zespół Wigier.

GKS Bełchatów – Victoria Sulejówek 1:2 (0:1)
0-1 Rafał Dębski 39 min.
0-2 Konrad Rudnicki 73 min. (rzut karny)
1-2 Bartłomiej Bartosiak 85 min.

GKS Bełchatów: Jakub Tomkiel – Mikołaj Grzelak, Patryk Czerech, Jakub Bartosiński, Szymon Sarnik – Artur Golański, Natan Wysiński (46. Patryk Nowakowski), Serhij Napolov (77. Dawid Woźniakowski), Łukasz Wroński (67. Mateusz Szymorek) – Bartłomiej Bartosiak, Piotr Gryszkiewicz (67. Oliwier Niklas).
Trener: Artur Derbin
Victoria Sulejówek: Jan Jankiewicz – Stanisław Ławcewicz-Musialik, Patryk Jurczyński, Rafał Dębski, Bartosz Jankowski – Dawid Papazjan (77. Konrad Śliwka), Kamil Wróbel (88. Damian Bednarek), Szymon Jonasz, Maciej Wilanowski, Maksymilian Korczak (61. Mikołaj Misiak) – Konrad Rudnicki (77. Jan Dźwigała).
Trener: Łukasz Ryczkowski

Żółte kartki: Grzelak, Sarnik, Bartosiński, Nowakowski, Bartosiak – Jankiewicz, Jankowski
Sędzia: Maciej Węgrzyk (Jejkowice)
Widzów: 1700

Sponsorem Głównym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.
____________________________