OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GKS BEŁCHATÓW

OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GKS BEŁCHATÓW

OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GKS BEŁCHATÓW

Dwa trafienia Zdybowicza zapewniły wygraną z Polonią

Teatr jednego aktora tak w skrócie można scharakteryzować najistotniejszy aspekt meczu z Polonią Piotrków Tryb. Przemysław Zdybowicz, który tydzień temu wrócił do gry po kontuzji doznanej w starciu z rezerwami Widzewa, w swoim pierwszym meczu rozpoczętym w podstawowym składzie zdobył dwie bramki, zapewniając „Brunatnym” 24 zwycięstwo w sezonie.

Już w pierwszej groźnej akcji, która miała miejsce w 10. minucie, 23-letni napastnik po przebiegnięciu kilku metrów z piłką przy nodze, mógł wpisać się na listę strzelców. Oddał silny strzał w kierunku bramki, lecz futbolówka przeleciała niewiele ponad poprzeczką. 120 sekund później „Zdybo” był już bezbłędny. Centrował Łukasz Wroński, a snajper GKS-u, łapiąc bramkarza „na wykroku”, precyzyjnym uderzeniem otworzył wynik. Wydawało się, że dość szybko zdobyta bramka, będzie zwiastunem ofensywnej postawy podopiecznych Bogdana Jóźwiaka. Jednak kolejne fragmenty tej części gry należały do gości. W 35. minucie minimalnie obok słupka przymierzył kapitan Polonii, Mateusz Jakubiak, a chwilę później Damian Głowacki posłał piłkę nad poprzeczką. Najgroźniej pod naszą bramką zrobiło się trzy minuty przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Akcję Polonii zapoczątkowała centra z rzutu rożnego, przy której z piłką minął się Leonid Otczenaszenko, a adresat dośrodkowania – Krzysztof Wojciechowski, uderzeniem głową próbował ten fakt wykorzystać. Defensorzy GKS-u musieli się w tej sytuacji ratować wybiciem piłki z linii, dzięki czemu na przerwę schodziliśmy prowadząc 1:0.

Po zmianie stron pierwsi zaatakowali przyjezdni. W 49. minucie Jakubiak silnym uderzeniem po ziemi próbował wyrównać stan rywalizacji, ale chybił. Cztery minuty później z odpowiedzią ruszył GKS. Przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Serhij Napolov, który otrzymał podanie od Artura Golańskiego, przełożył piłkę na lewą nogę i pomimo asysty dwóch obrońców, strzałem z bliskiej odległości… nie trafił w światło bramki. W 57. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Kamil Mizera, lecz przy strzale zabrakło mu już nieco siły i precyzji, przez co wynik wciąż pozostawał ten sam. Zmienił się jednak po godzinie gry, kiedy niezwykle aktywnemu tego dnia Jakubiakowi udało się wyminąć Leonida Otczenaszenko i wpakować piłkę do siatki. Bełchatowianie na straconego gola odpowiedzieli błyskawicznie. Napolov, po zagraniu Wrońskiego przyjął piłkę na pierś, oddał płaski strzał, z którym poradził sobie Szymon Malicki, lecz wobec nieporozumienia byłego bramkarza GKS-u z Danielem Nowaczykiem, do piłki dopadł Zdybowicz i znalazł lukę w gęstwinie nóg, ponownie dając prowadzenie naszej drużynie. Kwadrans przed końcem ponownie zaatakowali przyjezdni. Adam Gambka prostopadłym podaniem „uruchomił” Adriana Malickiego, który strzałem głową próbował wyrównać. Górą w starciu z wicekrólem strzelców B4L był jednak Otczenaszenko. 60 sekund później znów zakotłowało się pod naszą bramką. Po wrzutce Jakubiaka z prawej strony, poprzeczkę obił Dawid Lenarcik. W 83. minucie Łukasz Chojecki uderzał na bramkę GKS-u, lecz jego strzał blisko linii bramkowej wybił Szymon Sarnik. Ostatnie słowo w tym meczu mogło należeć do biało-zielono-czarnych. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Damian Warnecki znalazł się z piłką w polu karnym, i choć mógł zagrywać do wbiegającego Mikołaja Grzelaka, sam zdecydował się na strzał, lecz chybił. Na szczęście nie miało to wpływu na końcowy rezultat.

W środę GKS czeka kolejne, tym razem zaległe spotkanie z Omegą Kleszczów, które w pierwotnym terminie zostało odwołane z powodu złego stanu boiska. Pojedynek z drużyną dowodzoną przez Jacka Berensztajna odbędzie się przy S3 i rozpocznie o godz. 17:00.

GKS Bełchatów – Polonia Piotrków Tryb. 2:1 (1:0)
1-0 Przemysław Zdybowicz 12 min.
1-1 Mateusz Jakubiak 60 min.
2-1 Przemysław Zdybowicz 64 min.

GKS Bełchatów: Leonid Otczenaszenko – Mateusz Szymorek, Mikołaj Bociek, Mariusz Holik, Sebastian Ochocki (77. Kacper Czapla) – Kamil Mizera (70. Szymon Sarnik), Miłosz Nowak, Łukasz Wroński (87. Damian Warnecki), Artur Golański (74. Mikołaj Grzelak), Serhij Napolov (81. Bartłomiej Bartosiak) – Przemysław Zdybowicz (74. Hubert Berłowski)
Trener: Bogdan Jóźwiak
Polonia Piotrków Tryb.: Szymon Malicki (70. Jakub Kłys) – Adam Przybył, Daniel Nowaczyk, Krzysztof Wojciechowski, Wiktor Jagodziński (70. Dawid Lenarcik) – Mateusz Jakubiak, Dawid Przybysz, Adam Gambka, Adam Raszewski (77. Łukasz Chojecki), Damian Głowacki – Patryk Sochacki (52. Adrian Malicki).
Trener: Robert Grzesiuk

Żółte kartki: Artur Golański, Mateusz Szymorek, Bartłomiej Bartosiak – Mateusz Jakubiak, Adam Przybył, Krzysztof Wojciechowski
Sędzia: Mateusz Anielak (Łódź)
Widzów: 575
____________________________