Okres przygotowawczy dobiegł końca, wracamy do ligowego grania! Otwarcie rundy rewanżowej nastąpi w Sulejowie w meczu ze Skalnikiem, z którym w sierpniu ubiegłego roku rozpoczynaliśmy nowy rozdział w historii naszego klubu. Jak wiele się od tego czasu wydarzyło, wszyscy doskonale wiemy. Oby początek rundy rewanżowej był dla biało-zielono-czarnych równie udany jak inauguracja sezonu, a pierwszy sprawdzian po zimowej przerwie zakończył się trzema punktami dopisanymi do dorobku.

„BRUNATNY” STAN RZECZY

Trzeba przyznać, że zimowy okres przygotowawczy dostarczył kibicom wielu powodów do optymizmu. GKS w grach kontrolnych zaskakiwał rywali skutecznym, wysokim pressingiem, kreował sytuacje i był odpowiednio zorganizowany. Liczba ośmiu zwycięstw w dziewięciu meczach też ma swoją wymowę.

Życie zdążyło już nas jednak nauczyć, że postawa podczas sparingów nie jest miarodajnym wyznacznikiem rzeczywistego potencjału drużyny w trakcie ligowych rozgrywek. Dlatego wszyscy w biało-zielono-czarnej ekipie będą maksymalnie skoncentrowani, by przypadkiem nie zaliczyć falstartu. Efektowne wygrane w meczach kontrolnych oczywiście cieszyły, ale najważniejsze będą zwycięstwa w lidze. A te mają nam zagwarantować gole m. in. Przemysława Zdybowicza i Łukasza Wrońskiego, którzy wspólnie dzierżą miano najskuteczniejszych strzelców po rundzie jesiennej. Obaj czternastokrotnie trafiali do siatki. Spora odpowiedzialność za wyniki spoczywać będzie również na barkach Bartłomieja Bartosiaka, Artura Golańskiego i Damiana Warneckiego – siły napędowej drugiej linii. Zaporę nie do przejścia na tyłach stanowić mają doświadczeni Mateusz Szymorek, Mikołaj Grzelak oraz Mariusz Holik. Nie można również zapominać o zdolnej młodzieży w osobie choćby Szymona Sarnika czy Jarosława Trzebońskiego, którzy niejednokrotnie udowadniali, jak wiele mogą dać drużynie. Zimą do zespołu dołączył przebojowy Serhij Napolov, potrafiący znakomicie „obsłużyć” kolegów ostatnim podaniem. Atutów GKS ma wiele i nawet ubytki w postaci kontuzjowanych Bujalskiego czy Woźniakowskiego, nie powinny być przeszkodą w walce o pierwszy wiosenny komplet punktów.

Z OBOZU RYWALA

Miejsko-Gminny Klub Sportowy „Skalnik” Sulejów powstał w 1948 roku. Przez ponad osiem dekad drużyna z Sulejowa tylko raz zagrała w IV lidze. Było to w sezonie 1996/97, jednak ich przygoda na tym poziomie rozgrywkowym trwała zaledwie rok. Wszystko zmieniło się wraz z przyjściem do klubu Wojciecha Dudkiewicza, prezesa firmy Salvum Odszkodowania – nowego sponsora. Wówczas na przełomie dwóch lat niebiesko-biało-czerwoni wywalczyli dwa awanse z rzędu. W 2019 roku z piotrkowskiej klasy A do ligi okręgowej, a w 2020 roku jako beniaminek świętowali promocję do IV ligi. Wtedy to właśnie sulejowski klub nawiązał do największego osiągnięcia w historii – występów na poziomie IV ligi, które trwają nieprzerwanie od trzech lat. Co więcej! Poprzedni sezon Skalnik zakończył na najwyższym w historii 8. miejscu.

W przerwie zimowej zespół dowodzony przez trenera Pawła Machniewskiego rozegrał sześć gier kontrolnych. Dwie z nich wygrał – 3:2 z MGKS Drzewica i 4:0 z Włókniarzem Moszczenica, dwie zremisował – 1:1 ze Szczerbcem Wolbórz i 2:2 z Lechią Tomaszów Maz., i również w dwóch doznał porażki. Było to w starciach z Ceramiką Opoczno (1:2) i Neptunem Końskie (1:4).

W składzie Skalnika jest kilku solidnych, jak na ten poziom rozgrywkowy zawodników. To m. in. szybki i zwinny Japończyk, Ryō Yoshioka, który sprawdza się jako dynamiczny napastnik, skutecznie polując w polu karnym przeciwnika. Jesienią zdobył aż 10 bramek, lecz w listopadzie podczas treningu doznał złamania podudzia (łącznie ze stawem skokowym oraz kostki bocznej) lewej nogi. To wykluczyło 22-latka z gry na kilka miesięcy. Kapitanem drużyny jest 28-letni Maciej Witczak, mający za sobą występy w Lechii Tomaszów Maz., Ceramice Opoczno i KS Paradyż, a w drugiej linii piłki rozdziela Miłosz Turewicz, 26-letni wychowanek Górnika Łęczna, ograny w III lidze.

W rundzie jesiennej drużyna z Sulejowa zgromadziła na swoim koncie 28 punktów, co dało jej 9. miejsce w tabeli na półmetku rozgrywek Betcris IV ligi.

HISTORIA SPOTKAŃ

06.08.2022 r. – GKS Bełchatów – Skalnik Sulejów 4:1 (IV liga)

CZY WIESZ, ŻE…?

• GKS Bełchatów jako jedyny w lidze legitymuje się kompletem wyjazdowych zwycięstw! W dziewięciu dotychczasowych starciach na boiskach rywali, „Brunatni” zdobyli maksymalną ilość – 27 punktów, z bilansem bramkowym 26:3.
• Skalnik Sulejów (obok Zrywu Wygoda) to najbardziej bezkompromisowa drużyna ligi. W dziewiętnastu jesiennych meczach, zaledwie raz spotkanie z jej udziałem kończyło się remisem.
• Łukasz Wroński i Przemysław Zdybowicz są tuż za plecami Daniela Mąki z Widzewa II Łódź w klasyfikacji strzeleckiej. Łódzki napastnik zdobył dotychczas 15 bramek, a bełchatowski duet po 14. Biało-zielono-czarni przewodzą za to w rankingu klubowym, bowiem łącznie strzelili już 68 goli, czyli aż o 16 więcej od „rezerwistów” Widzewa.
• W przeszłości w barwach Skalnika występowało dwóch wychowanków GKS-u Bełchatów: Mariusz Zawodziński i Daniel Dymek, a trenerem, który w 2020 roku świętował z sulejowskim klubem awans do IV ligi był wieloletni stoper „Brunatnych”, Edward Cecot.

PODSUMOWANIE

Jutrzejsze starcie jawi się jako niezwykle istotne, bowiem „Brunatni” od samego początku nie mogą sobie pozwolić na najmniejsze potknięcie. W Sulejowie powalczą o pierwszą ligową bramkę, pierwsze zwycięstwo i pierwsze trzy punkty w 2023 roku. Na obiekcie przy ulicy Koneckiej 45, na którym rozgrywają swoje domowe mecze piłkarze Skalnika, zamelduje się spora grupa naszych kibiców, dla których warto rozpocząć ligową wiosnę od zwycięstwa. Wizyta GKS-u Bełchatów stanowić będzie dla piłkarskiej społeczności Sulejowa nie lada wydarzenie, więc motywacji ze strony zawodników Skalnika możemy się spodziewać od pierwszego gwizdka sędziego Konrada Gawrońskiego. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że warunki atmosferyczne podczas meczu mogą nie być sprzyjające, a gra o punkty po tak długiej przerwie zawsze stanowi wielką niewiadomą, lecz nikt w obozie biało-zielono-czarnych nie zakłada innego scenariusza niż zwycięstwo GKS-u.

Początek sobotniego meczu 20. kolejki Betcris IV ligi o godzinie 15:00. Informacje o każdej zmianie wyniku będziemy publikować na naszych mediach społecznościowych.
____________________________