Aż sześć goli obejrzeli kibice zgromadzeni na trybunach boiska nr 1 Miejskiego Centrum Sportu w Bełchatowie, gdzie w swoim trzecim zimowym meczu kontrolnym PGE GiEK GKS mierzył się z Pelikanem Łowicz. Starcie z ligowym rywalem zakończyło się rezultatem 3:3, choć do 77. minuty „Brunatni” prowadzili po trafieniach Marcina Ryszki, Natana Wysińskiego i Patryka Pytlewskiego 3:1. Remis przyjezdnym zapewniły perfekcyjnie wykonywane rzuty wolne, po których nasz zespół tracił decydujące bramki.
Spotkanie z animuszem rozpoczęli podopieczni Patryka Rachwała, którzy już w pierwszej akcji mogli otworzyć wynik. Piotr Gryszkiewicz zagrał na przedpole do Antoniego Koszura, który próbował pokonać bramkarza gości, lecz ten ratował się wybiciem piłki przed siebie, do której nikt nie doskoczył. Niespełna kwadrans później niezwykle aktywny tego dnia Gryszkiewicz po podaniu Mateusza Szymorka wbiegł odważnie w pole karne, wystawiając piłkę Oliwierowi Niklasowi. Niestety młody napastnik „Brunatnych” z kilku metrów przestrzelił. Po chwili wysoki pressing giekaesiaków skutkował odbiorem piłki przez Koszura i drugą sytuacją strzelecką Niklasa, który po przyjęciu piłki na klatkę piersiową huknął minimalnie obok dalszego słupka. W 22. minucie próbę pokonania bramkarza podjął Gryszkiewicz po uderzeniu z rzutu wolnego, jednak Patryk Orzeł był na posterunku. Zdecydowana przewaga PGE GiEK GKS-u w tej części gry została udokumentowana w 37. minucie po strzale Marcina Ryszki, finalizującego akcję i zablokowane wcześniej przez obrońców uderzenie Tomasza Urbana. Pięć minut później powinno być 2:0 po koronkowej wymianie piłki na linii Koszur – Gryszkiewicz – Sarnik – Gryszkiewicz i główce Niklasa. Na drodze do szczęścia stanęła jednak poprzeczka! Gdy wydawało się, że ta jednostronna pierwsza połowa zakończy się prowadzeniem „Brunatnych”, Konrad Kassyanowicz skopiował „wyczyn” Wojciecha Szczęsnego z meczu Benfica Lizbona – FC Barcelona i – niczym były bramkarz reprezentacji Polski na Alejandro Balde – wpadł na Jakuba Bartosińskiego, otwierając drogę do pustej bramki Adrianowi Olpińskiemu.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Kilka chwil po wznowieniu okazję do zdobycia bramki na 2:1 zmarnował po zagraniu z lewego skrzydła Patryka Pytlewskiego, Łukasz Wroński. Strzał kapitana biało-zielono-czarnych minął słupek. W 51. minucie wprowadzonego w przerwie do bramki Pelikana Kamila Hajduka „zatrudnił” Artur Golański po uderzeniu z rzutu wolnego. Kolejna sytuacja PGE GiEK GKS-u przyniosła już powodzenie. Akcję napędzoną podaniem Wrońskiego i odegraniem Pytlewskiego „soczystym” strzałem bez przyjęcia sfinalizował na wysokości szesnastego metra Natan Wysiński. Od 56. minuty było 2:1, a dziesięć minut później ten sam zawodnik mógł skompletować dublet, lecz piłkę zmierzającą przy słupku na rzut rożny wybił bramkarz. „Co się odwlecze, to nie uciecze” – głosi staropolskie porzekadło i faktycznie chwilę później było już 3:1. Centrę Golańskiego z lewego narożnika uderzeniem głową zamknął testowany napastnik, a piłkę do bramki skierował Patryk Pytlewski. Aż do 77. minuty absolutnie nic nie zapowiadało tego, aby wynik rywalizacji z Pelikanem mógł być dla „Brunatnych” niekorzystny. Przyjezdni jedyne zagrożenie pod naszą bramką kreowali po stałych fragmentach gry i właśnie po tym elemencie, na przestrzeni kilku minut całkowicie odwrócili losy pojedynku. Najpierw perfekcyjnie z wolnego przymierzył Patryk Czarnowski, a w 83. minucie jego wyczyn skopiował Antoni Ślazewicz i mecz – dość nieoczekiwanie – zakończył się remisem 3:3.
PGE GiEK GKS Bełchatów – Pelikan Łowicz 3:3 (1:1)
1-0 Marcin Ryszka 37 min.
1-1 Adrian Olpiński 44 min.
2-1 Natan Wysiński 56 min.
3-1 Patryk Pytlewski 66 min.
3-2 Patryk Czarnowski 77 min. (rzut wolny)
3-3 Antoni Ślazewicz 83 min. (rzut wolny)
PGE GiEK GKS Bełchatów (I połowa): Konrad Kassyanowicz – Mateusz Szymorek, Patryk Czerech, Jakub Bartosiński, Szymon Sarnik – Mikołaj Grzelak, Marcin Ryszka, Piotr Gryszkiewicz, Antoni Koszur, Tomasz Urban – Oliwier Niklas.
PGE GiEK GKS Bełchatów (I połowa): Jakub Tomkiel – Aleksander Skrobek, Kamil Jasiński, Wojciech Bogacz, Marcel Sadziński – Damian Michalak, Natan Wysiński, Artur Golański, Patryk Pytlewski, Łukasz Wroński – Zawodnik testowany.
Trener: Patryk Rachwał
Pelikan Łowicz (I połowa): Patryk Orzeł – Jakub Pawlicki, Bartosz Winkler, Zawodnik testowany, Zawodnik testowany – Jakub Rychlewski, Bartosz Gapys, Marek Grądzki, Piotr Basiuk, Zawodnik testowany – Adrian Olpiński.
Trener: Paweł Jakóbiak
____________________________
Sponsorem Strategicznym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.