OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GKS BEŁCHATÓW

OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GKS BEŁCHATÓW

OFICJALNA STRONA INTERNETOWA GKS BEŁCHATÓW

Drugi sparing „Brunatnych” na korzyść rywala

Na początku trzeciego tygodnia przygotowań do rundy wiosennej, podopieczni Bogdana Jóźwiaka mierzyli się z kolejnym przedstawicielem zaplecza Ekstraklasy. W wyjazdowym meczu kontrolnym rozgrywanym w podkieleckich Nowinach, górą byli Górnicy z Łęcznej, choć „Brunatni” – szczególnie do przerwy – mieli dwie dobre okazje do zdobycia bramki.

Jako pierwsi wynik meczu mogli otworzyć rywale, lecz Fryderyk Janaszek, będąc sam przed bramką Jakuba Kowalskiego nie trafił czysto w piłkę – po zagraniu z lewego skrzydła od Piotra Starzyńskiego. Bełchatowianie próbowali „kąsać” lewą stroną, gdzie Mateusz Malec wymieniał podania z Mateuszem Szymorkiem. Po jednej z takich akcji, kapitan GKS-u dośrodkował na piąty metr, lecz Patrykowi Skóreckiemu zabrakło centymetrów, by dołożyć nogę i wpakować piłkę do siatki. W odpowiedzi przed dobrą okazją stanął Karol Podliński, który urwał się spod krycia Kamila Jasińskiego, ale w decydującym momencie chybił. W rewanżu zagranie wzdłuż bramki Łukasza Wrońskiego, które próbował wykończył Przemysław Zdybowicz, eks-giekaesiak Lukas Klemenz wybił z linii bramkowej. Otwarta gra z obu stron i wymiana ciosów przyniosła w 23. minucie powodzenie Górnikowi. Zagranie z lewej strony Pawła Żyry trafiło do Kacpra Łukasiaka, który bez zastanowienia oddał piłkę Janaszkowi. 19-letni pomocnik zrobił „kółeczko” i pomimo asysty naszych defensorów, strzałem z szesnastego metra pokonał Kubę Kowalskiego. Podopieczni Bogdana Jóźwiaka powinni wyrównać kilka minut później, kiedy piłkę w środkowej strefie przejął Zdybowicz, zagrał na skrzydło do Wrońskiego, a ten natychmiastowo „uruchomił” wychodzącego na świetną pozycję Skóreckiego. Niestety 32-latek w sytuacja sam na sam z Maciejem Gostomskim, przeniósł piłkę nad poprzeczką. Podobnie rzecz się miała po drugiej stronie boiska, gdzie z plasowanego podania właściwego użytku nie był w stanie zrobić Starzyński, przestrzeliwując z dogodnej pozycji. W samej końcówce „zakotłowało się” na przedpolu bramki Górnika. Niestety żaden z „Brunatnych” nie dał szans do wykazania się doświadczonemu Gostomskiemu.

Po zmianie stron już tak wiele się nie działo, choć odnotować należy próbę strzału z powietrza Damiana Gąski z Górnika oraz uderzenie z dystansu, testowanego w GKS 20-letniego defensora, Jakuba Czarneckiego. W obu przypadkach zabrakło precyzji. Bełchatowianie mieli szansę wyrównać w 54. minucie, kiedy piłkę w pole karne posyłał Szymona Sarnik, a wbiegającemu Wrońskiemu w zdobyciu bramki przeszkodził… Hubert Karpiński, stając na linii strzału. Wynik spotkania ustalony został w 66. minucie po tym, jak piłkę zagraną wzdłuż bramki przez Damiana Warchoła, do siatki wepchnął Podliński. W samej końcówce rezerwowego bramkarza Górnika, Kacpra Kołotyło „zatrudnił” jeszcze Sarnik uderzając z dystansu, lecz nie miało to większego znaczenia w kontekście rezultatu.

Górnik Łęczna GKS Bełchatów 2:0 (1:0)
0-1 Fryderyk Janaszek 23 min.
1-1 Karol Podliński 66 min.

Górnik Łęczna (I połowa): Maciej Gostomski – Daniel Dziwniel, Lukas Klemenz, Souleymane Cissé, Damian Zbozień – Piotr Starzyński, Michał Steszuk, Fryderyk Janaszek, Paweł Żyra, Kacper Łukasiak – Karol Podliński.
Górnik Łęczna (II połowa): Kacper Kołotyło – Marcin Grabowski, Michał Sienicki, Jonathan de Amo, Jakub Bednarczyk – Damian Gąska, Michał Pawlik, Mateusz Młyński, Damian Warchoł, İlkay Durmuş – Karol Podliński (73. Michał Wachowicz).
Trener: Pavol Staňo
GKS Bełchatów (I połowa): Jakub Kowalski – Mateusz Szymorek, Kamil Jasiński, Mariusz Holik, Szymon Sarnik – Serhij Napolov, Klaudiusz Krasa, Patryk Skórecki, Mateusz Malec, Łukasz Wroński – Przemysław Zdybowicz.
GKS Bełchatów (II połowa): Leonid Otczenaszenko – Mikołaj Grzelak, Jarosław Trzeboński, Jakub Szczepaniak, Jakub Czarnecki – Dawid Woźniakowski, Miłosz Nowak, Bartłomiej Bartosiak, Artur Golański, Łukasz Wroński (75. Igor Czapla) – Hubert Karpiński.
Trener: Bogdan Jóźwiak

Sponsorem Głównym GKS Bełchatów jest PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.
____________________________